Dylemat społeczny
Jak ktoś ma Netflix-a to wg mnie warto zobaczyć film “Dylemat społeczny”
Nie chodzi o jakąś indoktrynację na temat tego, co robią korporacje technologiczne… ale warto dowiedzieć się jak działa biznes, który dostarcza usługi i wirtualnego asystenta “za darmo”.
O tym, jak to działa “od kuchni”, opowiadają byli pracownicy firm technologicznych.
Firm, których podstawową działalnością jest tworzenie profili użytkowników.
Taki profil służy do wyświetlania lepszych* reklam i propozycji produktów.
*Lepszych, czyli skuteczniejszych dla reklamodawców (nie mylić z tym, co jest potrzebne użytkownikowi - to nie jest celem algorytmu).
Jaki to ma związek z Asystentem domowym?
Home Assistant to projekt, który rozwijany jest w USA. W kraju, gdzie jest swobodny dostęp do zaawansowanych asystentów głosowych. Home Assistant tworzą i wspierają ludzie, którzy wiedzą, że nie można oddać wszystkich danych o każdym aspekcie naszego życia jednej firmie… i to takiej, której inne firmy płacą za to, żeby nami manipulować.
Nikt nie pyta Home Assistant - czy jest tak dobry jak Alexa czy Google… ponieważ to nie o to chodzi
Home Assistant ma coś, czego nie ma Google i inni - jest otwarty i nie “wysysa danych” z naszych domów.
Te cechy nie podlegały negocjacji przy wyborze platformy do automatyzacji dla naszego produktu.
Tworząc naszego Asystenta domowego dbamy o prywatność i kontrolę lokalną. Chcemy móc oferować automatykę domową, która jest szybka, niezawodna i działa nawet jeśli nie ma Internetu.
Wiemy, że nie wszystko w naszym systemie jest jeszcze tak jak byśmy chcieli - dlatego jesteśmy na etapie DEV.
Pracujemy nad tym, żeby każdy miał możliwość łatwego uruchomienia systemu do sterowania automatyką domową i to bez potrzeby uruchamiania dużego serwera w domu.
Skoro już mowa o AIS
Podsumowaliśmy ostatnio na wewnętrznym spotkaniu nasze postępy nad głośnikiem.
Zbiegło się to z tym, że otrzymaliśmy budżet na 2 kolejne projekty / produkty i trzeba było ustalić priorytety.
Głośnik jest już na bardzo zaawansowanym etapie i chyba ostatecznie zaskoczy Was tym, jaką przyjął formę i co potrafi.
Podsumowując, mamy pełne ręce pracy i liczymy, że w ciągu kliku miesięcy zaoferujemy coś, co powinno się Wam spodobać
Aaaa… dla tych, co zapomnieli o czym był ten wpis - polecam ten film