Bezprzewodowy odczyt licznika gazu Metrix G4 UGT (AI-Speaker - Home Assistant)

witaj
czy wykonałeś już instalację zdalnego odczytu

Witam, jestem nowym fanem HA. I mam pytanie do autora tego tematu ( dla mnie nowy temat) pewnie wałkowany n razy. Czy jestem w stanie sprawdzić ten pomiar na sucho? Bez montowania (na razie nie wysyłałem pisma do Gazowni) przy pomocy powyżej przedstawinych rozwiązań.? Co powoduje podanie impulsu w liczniku na nadajnik? Pozdrawiam i proszę o info.

Ogólnie w każdym mechanicznym liczniku z interfejsem magnetycznym jest to obrót bębenka zwykle ostatniej cyfry lub obrót ostatniej lub pierwszej tarczy/wskazówki, gdzie jest przymocowany magnes, który powoduje zwieranie kontaktronów nadajnika impulsów.

W Metrix G4 to bębenek, ostatni bazując na opisie ze zdjęcia produktowego (1 imp./0.01m³)


edit: jakieś zaćmienie miałem przy pisaniu, że napisałem jakąś bzdurę o przedostatnim bębenku (teraz to poprawione) - rozdzielczość równa przedostatniej cyfrze wynika z faktu montażu magnesu na ostatniej cyfrze, gdzie bębenek wykonuje cały obrót co daje jeden impuls.
Generalnie to wymaga zrozumienia jak działa liczydło bębenkowe - pełny obrót bębenka niższego rzędu przesuwa bębenek wyższego rzędu o jedną cyfrę.

Aha - tylko jest jedna kwestia w licznikach gazowych - zaślepka gniazda nadajnika impulsów jest jednorazowa wymaga wyłamania z tego wystającego gniazda podczas montażu nadajnika. A to raczej powinien wykonać ktoś upoważnimy przez zakład gazowniczy.


Ale do testów “na sucho” wcale nie musisz dotykać gazomierza - kontaktron możesz aktywować dowolnym magnesem manualnie.

Dzięki bardzo, zaraz zabieram się za lutowanie i konfigurację celem testó.
W razie problemów pozwolę sobie się odezwać ok? Pozdrawaim.

Witaj Szopen,

Gdzie mam dodać automatyzację, w jakim pliku lub folderze? I drugie pytanie gdzie utworzyć ten sensor który będzie pokazywał aktualny stan licznika gazu.

Jestem tylko użytkownikiem o w ogóle nie znam się na programowaniu.

Z góry dzięki

Z pozdrowieniem

Hmm dałem palec, a bierzesz całą rękę, nawet nie napisałeś jak to realizujesz (ESPHome czy jakoś inaczej, jeśli inaczej to przeczytaj ten wątek od początku i staraj się zrozumieć, wielu z nas nie jest programistami i jakoś sobie radzimy).

Biorąc pod uwagę, że to wątek z roku 2021, a mamy 2024 to powinieneś zajrzeć do dokumentacji użytych tutaj rozwiązań i zobaczyć czy się coś radykalnie w nich nie zmieniło.

Jedynie czytając i rozumiejąc dokumentację masz szansę na wykonanie takich projektów do końca i nie cudzymi rękami…

Jak to mawia @macek najlepiej jest gdy dajemy wędkę, a nie rybę…

Masz rację, ale nie chcę zjeść całej ręki, cóż popróbuję poszperać trochę.
Nie jest to Tasamota - ten projekt który jest wspomniany powyżej. mam HA na linuxie w Dell Wyse.
Dzięki i pozdrawiam.

ESPHome to nie Tasmota, jakkolwiek w tym wątku pojawia się i tak kilka różnych rozwiązań, to na samej górze wykorzystuje dowolny czujnik stanu kontaktronu (przykładowo jest tam zintegrowany jakiś czujnik Zigbee) i dalej wykorzystuje automatyzacje w HA.

Jeśli chodzi o licznik gazu, to radzę najpierw ogarnąć zagadnienia formalne (np. bariera iskrobezpieczna może być wymagana między NI-3, a niecertyfikowaną elektroniką), zależy jaka będzie odpowiedź ZG.

Tam gdzie potrafisz, najprościej w defaultowych lokalizacjach zgodnych z dokumentacją HA.
Defaultem dla podstawowej konfiguracji HA jest configuration.yaml, a dla automatyzacji automations.yaml
on jest zawierany dyrektywą include

automation: !include automations.yaml

w pliku configuration.yaml więc nie zniszcz sobie tego co dostałeś w nim “fabrycznie”, bo z uszkodzoną konfiguracją główną HA może w ogóle “nie wstać”.
Zanim wpadniesz na pomysł restartowania HA rób sobie walidacje konfiguracji.

platforma template się zmieniła, więc najpierw musisz dostosować konfigurację do obecnego formatu zapisu

automatyzacje z 1 posta są dla trybu YAML

Dzięki Szopen, pomyliłem Tasamotę z ESP oczywiście. Chodziło mi o ESP.
Postudiuję i poszperam. Dzięki za pomoc. Pozdrowiam.

ESP to w ogólności określenie sprzętu - różnych MCU od Espreesif’a (to pierwsze litery ich modeli), a ESPHome, czy Tasmota, to projekty oprogramowania (“firmware”) na ten sprzęt, jeśli będziesz używał jakichś urywków nazw, to nigdy się z nikim nie dogadasz w jakichkolwiek zaawansowanych kwestiach technicznych… (tak swoją drogą dużych projektów zawierających litery esp w swojej nazwie jest sporo więcej, są też inne nie zawierające, a też działające na tym sprzęcie).

Więc widzę, że o tym to w ogóle nie masz zielonego pojęcia, mam nadzieję, że znasz chociaż minimum podstaw konfigurowania HA “z palca”, jakkolwiek teraz wiele tych rzeczy można wyklikać z GUI (być może to wręcz obecnie już możliwe do ogarnięcia w całości tylko z GUI), dlatego powinieneś czytać Dokumentację, fora, blogi itd. zanim zaczniesz grzebać w głównej konfiguracji.
Każdy kiedyś zaczyna, ale jeśli masz już jakkolwiek rozbudowaną konfigurację w którą włożyłeś już więcej niż dzień pracy, to dbaj o backupy, bo wielu użytkowników pierwsze co robi, to uwala sobie HA do stanu braku używalności (obecnie ma już dość zaawansowane mechanizmy obrony przez błędami w konfiguracji, ale żadne takie rozwiązanie nie jest w 100% skuteczne).

PS Do edycji plików zalecam Dodatek File Editor, on w podstawowej konfiguracji od razu startuje dając możliwość edycji we właściwym katalogu.

PPS Natomiast być może kluczowe w rozwiązywaniu swoich problemów są Narzędzia Deweloperskie oraz włączenie Trybu Zaawansowanego w ustawieniach swojego rofilu w HA.

Takiego używam - File Editor, właśnie udało mi się ogarnąć bez błedu pierwszy etap - dodałem automatyzację. Teraz walczę z dopisaniem encji. …
Dzięki za wiadomości. Zabwę z HA rozpocząłem w listopadzie i ciągle się uczę. Co do pierwszych wersów Twej wypowiedzi - masz 100% racji , mój PESEL już tego nie ogarnia. Pozdrawiam

Hmm, no ja nikogo PESELem nie straszę, ale też już jestem na skraju możliwości intelektualnych (tzn. już czuję jak się kurczą :stuck_out_tongue: ).

Ech, Dzięki Szopen, jak ogarnę dopisanie tej encji to się pochwalę… . teraz mam czas na to co lubię to a propo PESELa - to jest naprawdę fajna zabawa z HA, tylko małżonka stwierdza że HAOS wprowadzam hi,hi ale już z tego powoli korzysta. Pozdrawiam.

Cześć , czy mogę wlutować nadajnik IN-Z65 w zamian za NI-3? Zadziała tak samo?:slight_smile:
Mam inny licznik, z którym NI-3 jest jest kompatybilny (Intergaz BK-G4M)

Śmiało, będzie działać :ok_hand:

To jeszcze jedno pytanie odnośnie podmiany NI-3 na IN-Z65 - ten drugi ma tylko metrowy przewód przyłączeniowy (NI-3 może mieć 10m) - czy mogę go po prostu przedłużyć o 1-2m? Chodzi mi o to, czy ten fabryczny metr to długość, na której nadajnik działa, a powyżej może mieć problem z przesyłaniem implsów? :slight_smile:

PS. Przy kontakcie z PSG skorzystałem z formułki, którą ktoś się już tu podzielił i po blisko 2 miesiącach dostałem zgodę na montaż :slight_smile:

Przewód może być dłuższy, najwyraźniej producent uznał, że metrowy wystarczy,
Inne wersje nadajników impulsów tego samego producenta mają po prostu gniazda lub zaciski (np. IN-Z61 ma gniazdo 6P4P szerzej znane jako “telefoniczne” lub RJ11)

1 polubienie