@nkz tak to jest ESP8285 a co do niego wgrywasz?
(pasują wsady dla ESP8266 z 1MB flasha)
GPIO0 jest pinem który wymusza przejście w tryb bootloadera
i aby to było jasne MUSI być połączony z masą przed podaniem zasilania
oraz MOŻE pozostać zwarty z GND do końca flashowania (ale nie musi, ESP bootuje w krótką chwilę i tylko wtedy musi)
co tam jest napisane to ja nie widzę, zrób jakieś porządne zdjęcie albo oprzyj się na tutorialach w sieci
Płyta główna musi być zasilana zasilaczem 3.3V bo większość konwerterów USB-UART nie da z tym rady (za dużo osprzętu)
Zastanawia mnie właśnie kwestia GPIO0 i GPIO2. W innym miejscu jset tak:
Wydaje się, że zarówno GPIO0 jak i GPIO2 zwarte do masy zmienia moc świecenia czerwonej diody na lekki blask. Zgodnie z informacją z drugiego linku, wejście w tryb flashowania wiąże się z lekko świecącą diodą. Niestety, ale wczesniej już to sprawdzalem.
Te gniazdka/wtyczki mają kilka wersji. Ale nie pamiętam czy byłą różnica, za to z pewnością te GPIO są na płytce opisane. Więc zobacz co tam masz i musi to być koniecznie GPIO0.
Sprawdzałem wiele razy. RX z TX dla pewności tez zamieniałem.
Tak jak pisałem wcześniej, dioda czerwona przygasa co sugeruje ze układ wchodzi w odpowiedni tryb. Nie robiłem zwarcia nonstop, tylko na starcie POWER.
Ale tak jak też podałem wcześniej. “TASMOTA” na swojej stronie sugeruje zwarcie GPIO2 z GND i nic nie wspomina o GPIO0.
Po teście: Zwarcie GPIO2 nonstop nie zmienia stanu czerwonej diody jeśli ustępuje zwarcie GPIO0 z GND. Tak więc zapytam:
Czy Wy pamiętacie jak zachowywała się dioda czerwona podczas waszych testów/uplodów softu?
PS
Przy wyłączonym zasilaniu, sprawdziłem połączenie (RX, TX) pomiędzy moimi kabelkami a samym układem ESP8285 i jest ok.
Szczerze? dioda nie ma wiele wspólnego z trybem bootloadera, poza faktem że może jest sprzętowo wpięta w jakiś kluczowy pin (z racji różnych wersji sprzętowych są różne płyty główne, ale przynajmniej na jednej z nich LED jest podpięty akurat pod… GPIO0)
jak najbardziej się zgadzam, z tym że pinów odpowiedzialnych za bootowanie jest więcej
Tak, Dziękuję Wam za rozmowę i porady.
Ostatecznie przyczyną moich porażek okazało się zasilanie ESP.
Stosowałem co prawda za każdym razem 3.3V z dwóch różnych źródeł, ale tak jak to było omawiane na wielu forach, mianowicie:
korzystanie z napięcia na pinie konwertera CP2102 jest niepewne a w moim przypadku niewydajne
Dziękuję jeszcze raz,
pozdrawiam Szopena i Cezary.K.