Cześć, dodałem do jolki Gniazdko GOSUND SP111 i mogę nim tyko sterować on/off, brakuje odczytu pobieranej energi tak jak ma to się w aplikacji Smart Life. Macie jakieś pomysły jak włączyć tą funkcję w jolce ??
Na początek spróbować bez rozbierania:
Dokładnie tak, ostatnio robiłem swoje 2 sztuki zamówione z MediaExpert w promce i poszły od pierwszego strzała.
Panowie to nie dla mnie taka zabawa, wiem że od strzała to agarniacie, ale mi brak jeszcze takich umiejetnosci🙄 Skoro tylko flaschowanie jest drogą do ogarnięcia tematu to będę musiał się pogodzić z brakiem tej funkcji. A na przyszłość jakie gniazda możecie polecić które, będą kompatybilne z Jolką i wszystko będą wyświetlać?
Kup te same ale już z wgraną tasmotą. Są np na alle…
Ok ale wydaje mi się że wgrywanie innego oprogramowania na nowe urządzenie = brak gwarancji.
W takich przypadkach gwarancję daje sprzedawca. Pewnie przed wysyłką do producenta ponownie wgrywa oryginalny soft.
Na takie produkty jak smart gniazdko nie ma gwarancji producenta, jest rękojmia sprzedawcy.
Sprzedawca często nigdzie tego nie wysyła, a już na pewno nie do producenta - @Cino111 . Najczęściej importer wystawia mu korektę i prosi o zutylizowanie towaru.
To jest matematyka, naprawianie takich produktów dawno przestało się opłacać. Marża ma pokryć ewentualne reklamacje. Nikt nie wysyła gniazdka czy żarówki do serwisu. Po stwierdzeniu wady przez sprzedawcę, które może nastąpić nawet bez fizycznego oglądania produktu, często decyzja jest o zwrocie kasy czy wymianie towaru. Wadliwy jest tylko problemem z uwagi chociażby na utylizację. Obecnie koszt diagnostyki czy transportu, relatywnie tanich produktów elektronicznych, często przekracza ich wartość. Oczywiście sprzedawcy na Allegro to wachlarz różnych firm, często jednoosobowych, o różnej koncepcji etyki biznesu.
Czy ktoś zastanawiał się, jak wielkie morze elektrośmieci zalewa Polskę. Ilość ofert z towarem “uszkodzony”, “powystawowy” jest porażająca. Najczęściej są to produkty oferowane przez zagranicznych gigantów e-commerce.
Wniosek - nikt tego nie naprawia i bardzo nie chce utylizować. Najlepiej sprzedać zwroty całymi paletami, które jadą do … gdzieś.
Ok, ok. Chodzi o to, że jak kupi z wgranym softem to gwarancji nie straci.
Jak nawet wgrasz własne oprogramowanie, to nie stracisz czegoś czego nie ma. @Mdk - jeśli kupisz od kogoś kto się tym zajmuje i ma dobre opinie, jest większa szansa, że pomoże w razie problemów. Należy poszukiwać dobrych, solidnych partnerów, a nie najtańszych okazji. Wówczas prawdopodobieństwo Twojej satysfakcji z zakup i używania towaru będzie rosło. Sam wracam do sprawdzanych sprzedawców pomimo często mniej konkurencyjnych cen. Płaci się również za wartość dodaną.
Chyba się skuszę, jak by coś nie poszło zdalnie to jest rozbieralne i to nawet wielokrotnie dzięki śrubce…
edit
Kupione, już tasmota w nich siedzi bez rozgrzewania lutownicy. Aż nudne te zmienianie oprogramowania z Tuya-Convert.
Czy budowa 3-fazowego licznika energii na tych gniazdkach to dobry pomysł ?
To trochę druciarstwo będzie. No i sam bym tam nie puszczał natężenia grubo ponad 10A.
Lepiej kupić licznik z modbus 3f lub od razu z wifi.
Racja , to nie jest dobry pomysł
Popełniłem już licznik 3 fazowy. Lecz leży w szufladzie, bo nie mam miejsca w rozdzielnicy.
Jest na przekładnikach prądowych, więc nie straszne mu domowe prądy.
@Cezary.K To dość skomplikowane rozwiązanie , i koszty budowy nie małe.
A masz tańsze na 3 fazy?
Za PTEM z przekładnikami dałem 106 zł z przesyłką. ESP to koszt od 10 do 30zł.
Możesz zakupić gotowca z Suplą, MEW-01 ale to koszt ponad 400zł
@Cezary.K Zainteresuję się bliżej twoim rozwiązaniem.