Mam w łazience zamontowany czujnik ruchu aqara i mam taki problem, że po 2min lub 5min zależy jak ustawie opóźnienie, kiedy swiatlo się wyłączy to później czujnik ruchu już nie reaguje. Czy ma ktoś jakiś przykład jak powinna wyglądać automatyzacja do włączenia i wylaczenia światła po opuszczeniu pomieszczenia.
Edit:
Narazie zrobilem dwie automatyzacje, jedna na włącz a druga na wyłącz. Zobaczę wieczorem jak to będzie działać.
To nie wina automatyzacji tylko pewnie czujnika który po wykryciu ruchu kilka minut nie reaguje na następne wystąpienie ruchu. Jak do tej pory to najlepsze rozwiązanie to czujniki 433 które przez bridge reagują już po kilku sekundach.
Aquary nie mam i nie testowałem ale pewnie o to chodzi.
Inne testowane:
Sonoff [SNZB-03] - 1 minuta do następnego wykrycia ruchu,
Najgorsze z testowanych to Ikea Tradfrii - 3 minuty,
Ten czujnik po wykryciu ruchu zmienia stan na 2 min i w tym czasie nie wykrywa ruchu.
W tym linku jest pokazane jak można go przerobić żeby wykrywał ruch co 5sek.
Przerobiłem tak 3 czujniki i działają lepiej. Po wykryciu ruchu oczywiście ma stan zmieniony na 2 min ale wykrywa ruch już po 5sek i od każdego nastepnego wykrycia ruchu liczy od nowa 2min do zmiany stanu na off.
Dokladnie tak to działa u mnie:
Czujnik RTCGQ11LM po wykryciu ruchu utrzymuje stan occupancy: true przez 90s czyli światło pali się max 2min i 30s (90s + 60s).