Szczerze mówiąc, to z chińskimi konstrukcjami czasem są zaskakujące problemy (np. brak otwarto-źródłowych sterowników karty sieciowej dla linuxa, co absolutnie wyklucza możliwość instalacji HAOS-generic natomiast może nie być przeszkód dla instalacji HAOS-ova w jakiejś wirtualizacji, o ile system Hipervisora będzie posiadał jakiekolwiek działające sterowniki, ale przeszkodą może być np. niedoróbka w konstrukcji lub BIOSie uniemożliwiająca skonfigurowanie sprzętu do startu przy pojawieniu się zasilania, co jest dość kluczowe w HA który bez względu na wszystko ma pracować 24/7, czyli m.in. samorzutnie się uruchomić po przerwie w zasilaniu).
Ale jeśli wiesz co kupujesz i że się nada, to nie widzę przeciwwskazań.
Hint - zakup przez internet gdzieś na terenie EU np. na Amazonii (ale OD Amazonii, a nie od chińczyka, co ważne, a o tym na końcu), zrobienie obrazu/backupu dysku systemowego (np. clonezilla) lub lepiej wymiana na własny nośnik ssd (chińszczyzna i tak zwykle jest wyposażona w ssd który należałoby wymienić na wstępie).
Instalacja i testy, a w razie Niemca (= problemów z kompatybilnością, stabilnym działaniem czy w ogóle wadą fabryczną sprzętu) 14-dniowy zwrot ustawowy (i po to ten backup lub wymiana nośnika - by nie być ostatnim bucem psując fabryczny preinstalowany system; pomijam zupełnie fakt czy jest legalny, czy nie i czy ma wmontowane backdoory, konie trojańskie itd.).
Jeśli oglądasz każdą złotówkę z obu stron 3x, to nawet w przypadku udanych testów przywracasz sprzęt do stanu fabrycznego i zwracasz, a potem kupujesz IDENTYCZNY (oby taki był) z najtańszego możliwego źródła.
Takie działanie jest mało etyczne w stosunku do sprzedawcy, ale sugerowany wyżej jest światowym korpo, który ma klienckie testy wliczone w koszta (i w cenę detaliczną).
I tu to co ważne - jeśli kupisz “od chińczyka”, to raczej zapomnij o zwrocie, często platformy handlowe mają centralnie wylane na to co robi zewnętrzny sprzedawca (jeśli chodzi o Amazonię, to jest jeszcze jeden szczebelek, jeśli oferta jest FBA tj. dostarczana z magazynu tej platformy, to bywa dostępny zwrot bez walki ze sprzedawcą, ale ja bym na to za bardzo nie liczył).
A tak odnośnie artykułu to przynajmniej częściowo są to odgrzewane wieści
Jak widać koniec wsparcia dla 32-bitowców (wyżej ostrzegałem przed Tinkerboard i wybranymi Odroidami oraz starszymi malinami, a w artykule na który się powołujesz mamy potwierdzenie - no nie czytałem go wcześniej, ale nie są to tematy które ktoś wymyślił z dnia na dzień - ich podłoże istniało od wielu miesięcy) się przesunął o 2 lata, ale ta decyzja raczej była nieuchronna, natomiast odnośnie metod instalacji supervised i core to będą one niewspierane, ale nadal możliwe (nie będę polemizował czy to właściwe posunięcie czy nie, bo mam nieodparte wrażenie, że spora część użytkowników nawet nie wie z jakiego typu instalacji korzysta).
A tak poza konkurencją - moje robocze instalacje HAOS-generic z 2019 roku (wtedy ta platforma się nawet nazywała inaczej, a uciekałem z zawodnych malin trójek) pracują po dziś dzień na NUC’ach z celeronkami 6-generacji, i dla małej instalacji bez asystenta głosowego czy jakiejś obróbki wideo, to jest nadal wystarczająca z zapasem konfiguracja.
Ale w największej instalacji (gdzie intensywnie używam ESPHome i czas kompilacji na takim celeronku i ssd sata przestał być akceptowalny) od ponad 2 lat przymierzam się do wymiany sprzętu i w tym celu kupiłem te 2 lata temu NUC na i-3 10 generacji, być może się pospieszyłem, bo niewiele później masowo się pojawiły konstrukcje na N100 jakkolwiek migracja na inny sprzęt to cały dzień roboty.
A, że się tak wyrażę w przypływie głupoty (no nie do końca, bo jednak g**niany stary thin-client żre średnio koło 30W, a wielokrotnie od niego nowszy miniPC poniżej 10W) instalację testową zmigrowałem z archaicznego thin-clienta, na tego, wtedy nowego, NUCa by się przekonać czy warto i teraz musiałbym zorganizować też migrację tej testowej instalacji na coś innego…).
Jeśli ktoś ma malinę 4 lub 5 w wersji >=4GB RAM + ssd, to też się da i powinno wystarczyć na najbliższe kilka, a może nawet i kilkanaście lat. Jakkolwiek malina to druciarstwo, a z akcesoriami zmniejszającymi druciarstwo jest wybitnie droższa od pecetów (co moim zdaniem kiedyś powinno zakończyć malinową erę) i piszę to jako… dawny fan malin (i żałuję, że ich nie posprzedawałem kiedy były poszukiwane), i nie zamierzam zachęcać do ich kupowania (a instalacja HAOS na karcie TF to niestety dramat, co też nie znaczy, że się nie da, tylko, że wydajność jest przycięta, a przed śmiercią karty nie ma ostrzeżeń, więc warto użyć kartę o podwyższonej żywotności a takie są drożesze od ssd więc sens się robi zerowy).