Nadal blokuje się mikrofon w pilocie lub podobny jest objaw. Wyjęcie i ponowne włożenie klucza USB nie pomaga. Baterie nowe. Jolka nie rozumie, nie słyszy i fragmentarycznie rozpoznaje słowa. Z aplikacji na telefonie komendy rozpoznawane wzorowo i bez problemów.
To o czym piszesz to chyba dwa różne problemy…
Jeżeli chodzi o blokowanie mikrofonu to wiemy, że to się zdarza, jeszcze nie wiemy dlaczego ale pracujemy nad rozpoznaniem tematu i będziemy to poprawiali żeby działało tak jak powinno. Mamy na to zgłoszenie w projekcie
Jeżeli chodzi o problem, mikrofon w moim telefonie jest lepszy niż w pilocie, to oczywiście jest to możliwe. Po pierwsze to działa zupełnie inaczej. Pilot ma mikrofon który wysyła do bramki po radiu 2.4 (ta sama częstotliwość co wifi ale nie wifi) komendę, a telefon wysyła to co mówisz do serwisów STT po WiFi.
Inna sprawa to, że telefon kosztuje zwykle ponad 1 000 zł i ma trochę lepszy mikrofon niż pilot który kosztuje trochę mniej.
Problem jest z samym rozpoznawaniem mowy, komend. Nie było z tym problemu wcześniej. Pilota używam od stycznia. Sterowanie z przycisków czy nawigacja po ekranie działają dobrze z pilota. Problem od jakiegoś miesiąca.Po restarcie bramki związanym z aktualizacją czy zwykłym zanikiem napięcia problem ustępuje na jakiś czas. Po ok dniu czy dwóch mówienie komend do pilota typu włącz czy zamknij kończy się odpowiedzią “nie rozumiem, nie można, nie znajduję” lub przekierowaniem do wiki.
Te same komendy wypowiedziane przez telefon działają od strzału. Myślałem, że problem może dotyczyć błędu w komunikacji z kluczem USB czy brakiem aktualizacji serwera do wersji 2.0. Po wykonaniu migracji i aktualizacji Android, nadal brak poprawy dla działania komend z pilota. Działało - nie działa… nie mam zastrzeżeń do jakości mikrofonu w pilocie jako sprzętu.
Ścieżka komend jest jedna, tzn. nie ważne czy komenda przyszła z pilota, telefonu, tabletu, zegarka, telewizora, czy jest wpisana ręcznie w pole “konwersacji z asystentem”, czy komenda przychodzi za pomocą API z innego systemy - logika jest zawsze ta sama → sentencja zamieniana jest na intencje a intencja jest wykonywana.
Z tego co rozumiemy z Twojego wcześniejszego zgłoszenia wynikało, że problem jest na etapie zamiany mowy na tekst - gorsze rozpoznawanie mowy z pilota niż z telefonu.
Teraz sugerujesz, że zamiana mowy na tekst przebiega ok ale komenda z pilota nie jest rozpoznawana podczas gdy ta sama komenda z telefonu jest rozpoznawana?
Daj nam proszę przykład, z konkretnym opisem jak to się dzieje na jakimś przykładzie (co powiedziałeś a co asystent odpowiedział) żebyśmy byli pewni, że dobrze rozumiemy o co chodzi.
PS
nie twierdzimy, że nie masz racji - wiemy, że to nie działa jeszcze 100% dobrze, chodzi nam tylko o to żeby zrozumieć dokładnie czy myślimy o tym samym problemie
Może ma związek?