UWAGA możliwy długi czas aktualizacji. W tej wersji Home Assistant aktualizuje komponent stream do podglądu obrazu z kamer. Ten komponent wymaga pakietu av==8.0.1, a pakiet av==8.0.1 wymaga binarki FFmpeg >= 4 (która jest na bramce w nowej wersji). Mimo to instalacja av ponownie kompiluje binarkę av (problem znany w HA trwają prace nad poprawką) kompilacja na bramce może trwać nawet 20 minut (czego doświadczyli @Stravi i @Pattio
Ważne jest żeby poczekać aż bramka zakończy aktualizację i się uruchomi ponownie. Nie ma potrzeby jej kilkakrotnego restartowania w trakcje aktualizacji, to naprawdę nie przyśpiesza czasu aktualizacji komponentów i ponownego uruchomienia systemu.
Jeżeli chcemy wiedzieć co się dzieje na bramce podczas aktualizacji to łączymy się konsolą i wykonujemy komendę htop (tam widać, co aktualnie zajmuje system (np. co jest kompilowane)) lub pm2 logs. Jolka też informuje głosowo co instaluje i że należy poczekać
Jedyna zmiana to najnowszy Home Assistant w wersji 0.110.1.
W tej wersji doszło sporo poprawek które mają przyśpieszyć działanie aplikacji webowej.
Sama aplikacja webowa jest teraz mniejsza o 14 MB
Jest też kilkanaście nowych integracji w tym blebox
Po włączeniu zasilania zaczęła się instalować jakieś aktualizacja i system się wieszał. Więc, spróbowałem ponownie wyłączyć zasilanie i zostawiłem bramkę w spokoju, po 20 minutach zaczęła się odzywać i wszystko ruszyło ufffff.
Jednak jest coś nie tak, wstaje dziś rano rolety zamknięte, światło w salonie zaświecone. Sprawdzam co się dzieje z Jolką a tu zero odpowiedzi, myślę zawiesiła się, zrobię reset i zobaczę. Już podczas uruchamiania nie wydała z siebie żadnego dżwięku, więc zostawiłem ją ponownie na 20 minut, bramka uruchomiła się, lecz brak jest głosu z podłączonego głośnika, jest tylko przez przeglądarkę.
Mozesz tez zebrac logi logcata, sprawdzimy czy masz ten sam blad z TTS jak ja. Jesli tak, mozna kontynuowac dyskusje w tym drugim watku - bedzie jeden watek na problem z TTS a z drugiej strony - w grupie sila
U mnie temat sie pojawil zanim zrobilem upgrade do 0.110.
poprawka do automatycznego wykrywania urządzeń Tasmota w sieci MQTT - rozwiązanie problemu prefix/tipic vs topic/prefix
Podczas uruchomienia Asystenta domowego publikujemy na temacie dom/cmnd/SetOption19 oraz na temacie cmnd/dom/SetOption19 wiadomość 1 to powinno rozwiązać problemy które opisywał @Cezary.K i @kindziol z “odwróconym pełnym tematem”.
Ooczywiście jak ktoś ma urządzenia z oryginalnym oprogramowaniem @Tasmota (które subskrybują grupowy temat tasmotas a nie dom) to może w podobny sposób włączyć ich autowykrywanie po MQTT, wystarczy dodać na starcie Asystenta domowego automatyzacje publikującą wiadomość MQTT na grupowym temacie cmnd/tasmotas/SetOption19 o treści 1
jeżeli ktoś ma problemy z aktualizacją czy poprawnym działaniem po aktualizacji, to zamiast w kółko restartować proponujemy zainstalować ręczenie aktualizację i sprawdzać w logach co się dzieje:
łączymy się po ssh
ssh <ip-bramki-w-lokalnej-seici>
aktualizujemy do najnowszej wersji - aktualnie 0.110.2b1
pip install ais-dom==0.110.2b1
restartujemy serwis i sprawdzamy logi
pm2 restart ais && pm2 logs
Czekamy cierpliwie aż system się uruchomi i zaktualizuje składowe, jak są jakieś błędy to pojawią się w logach (przy aktualizacji lub uruchomieniu).
To akurat nie jest związane z aktualizacją HA, to błąd zigbee2mqtt, w określonym czasie zigbee2mqtt nie może się dostać do portu (bo być może system jest zajęty w tym czasie) i loguje błąd, ale widać, że proces zigbee się nie poddaje i próbuje do skutku.
Przed aktualizacją nie maiłem żadnych problemów z zigbee, do tego Jolka zawiesiła się pierwszy raz i nic nie dało się zrobić po za wyjęciem wtyczki z gniazdka UPSa. Tak zaczęła mówić po piątym restarcie
Co teraz zrobić z tym zigbee? Status zigbee “refreshing…”
Mam podobne problemy z Zigbee po przesiadce na wersję 110. Po którymś restarcie, w końcu komunikacja z Zigbee wróciła poza 1 czujnikiem, który sparowałem jeszcze raz. Mapa jest w stanie “refreshing”, raz widziałem że się zbudowała.
Kurcze ten restart to jakaś magiczna rzecz… naprawiająca wszystko
Czyli bramka jest jak kosiarka do trawy, po wymianie silnika (nowa wersja oprogramowania)… odpala za 5 razem… A tak poważenie to jeżeli nie działa zigbee2mqtt to też warto popatrzeć w logi
pm2 logs
i nie restartować x razy, bo prawdopodobnie instalują się jakieś zależności i trzeba poczekać… o czym Jolka informuje głosowo.
Jak Jolka po aktualizacji wstanie i nas przywita, to uruchomi serwis zigbee (o czym też informuje głosowo). Jeżeli Jolka wstała i powiedziała, że uruchomiła serwis zigbee a zigbee nie działa to:
pm2 logs
wyjąć dongla - Jolka powie, że zatrzymała serwis zigbee2mqtt
włożyć ponownie dongla, Jolka powie, że uruchomiła serwis zigbee2mqtt
i powinno być ok
A jak nie jest ok, to zgłaszamy problem z logami i jest to konstruktywne - coś możemy poprawić… w przeciwieństwie do info/feedback za x razem magicznie odpala
Ten calendar w wersji 0.110 to tyklo nowy wygląd kalendarza, czyli jeżeli mamy włączoną/skonfigurowaną integracje calendar (np. Google, CalDAV czy Todoist:
To od wersji 0.110 kalendarz w aplikacji będzie miał ładniejszy wygląd (to się stanie samo - nic nie trzeba doinstalowywać).
PS
Tak to zrozumieliśmy z opisu HA, nie mamy żadnego kalendarza włączonego domyślnie i nie testowaliśmy tego.
Czy HACS został usunięty z integracji w nowym HA ? Coś w nowej wersji nie chce się uruchomić. Wcześniej już miałem nową wersję tą kafelkową.
Przy okazji dla używających custom components jako moduły konfiguracja została przeniesiona do configuration.yaml (zamiast ui-lovelace.yaml). Niestety teraz żeby cokolwiek zmienić trzeba restartować HA :-(((((( wcześniej wystarczyła edycja ui-lovelace.yaml.
Zmieniła się też ścieżka: /local/community/
Tak teraz wygląda konfiguracja np. kalendarza czy simple-thermostat card