Zigbee2mqtt cc2531 - przestało działać

Ale myślę o koordynatorze innym, nie o routerach. Routerów mam sporo, ale nawet leżąc obok cc2531 lqi jest ok. 150-180

no i dzisiaj u mnie po aktualizacji bramki zigbee sie nie uruchamia.Nawet po przefleszowaniu go.

podstawowe pytanie, co masz w logach?

Stravi

1h

Doklej do config’a zigbee to:

frontend:

port: 8099
experimental:
new_api: true

w /mqtt/data/ w pliku configuration.yaml mam tak:

mqtt:
base_topic: zigbee2mqtt
server: ‘mqtt://localhost’
serial:
port: /dev/ttyACM0
advanced:
log_level: info
log_output:
- console
frontend:
port: 8099
experimental:
new_api: true
devices:
‘0x04cf8cdf3c7b54fb’:
friendly_name: ‘0x04cf8cdf3c7b54fb’

a w pm2 status zigbee stopped rylko dlaczego bramka mowi ze uruchomiono zigbee

Tobie to raczej dongle padł. Bramka mówi, że uruchomiono, bo wystartowała proces Zigbee2Mqtt po wykryciu dongla USB, a ten nadal działa, - częściowo, ale działa. Dongle składa się z kliku komponentów, ale żeby uprościć to niech będzie, że są 2:

  • komunikacja USB - to działa, bo Jolka wykrywa że urządzenie się pojawiło
  • komunikacja USB > hardware który flashujesz - i to nie działa

wyciągnij dongla, puść pm2 logs w konsoli i włóż dongla i poczekaj na logi.

Obstawiam, że będzie Ci wywalać przy próbie uruchomienia zigbee-herdsman

Teraz jest online

Ale tutaj takie cyrki

jest online, a za chwilę bedzie stopped. puść pm2 logs to podstawa

@paciuk skasuj tą kartę, jest już niepotrzebna.
Teraz wszystko zrobisz w Konfiguracja > Konfiguracja Urządzeń Zigbee

@jolka czy mi się wydaje czy skrypty aktualizujące te pliczki coś nie działają? :slight_smile:

za mało wrzuciłeś, przejrzyj log i zobacz fragment gdzie jest zigbee-herdsman

ok juz dziala, dzięki

interfejsu użytkownika nie dotykamy - bo boimy się że coś popsujemy co zrobił użytkownik… a tego nie chcemy
dlatego te encje osierocone zostają… ale to już chyba koniec takich drastycznych zmian

podobnie z konfiguracją, nie nadpisujemy tego co jest w ~/AIS/configuration.yaml itd…

1 polubienie

Hej, niestety i ja zdaje się dołączyłem do niechlubnego grona posiadaczy wadliwych dongli od AI-Speaker :frowning: Działał raptem 2 m-ce. Dziś zigbee przestało działać, brak reakcji bramki na włożenie i wyjęcie z portu USB, w logach to co poniżej. Dioda na donglu gaśnie po 60 sekundach. Wczoraj zrobiłem aktualizację bramki do najnowszej wersji stabilnej. Co mogę jeszcze sprawdzić?

Trochę mało Ci loguje puść najpierw pm2 restart zigbee a potem pm2 logs

@lyczko, niestety mam tylko to:
image

raczej dołączyłeś do grona tych co nie wiedzą co robią… ale i tak to robią :slight_smile:
bo wadliwych dongli pd AI-Speaker jak dotąd jest 0 (słownie zero)

proszę tu jest specjalna magiczna instrukcja - powodzenia trzymamy kciuki :crossed_fingers:

Nie zgodzę się, bo coś wywołuje problem z donglem, tylko chyba do końca nie wiemy co.
Może to był blad w trakcie aktualizacji jednej z wersji zigbee, może coś innego, ale jesteśmy już kilka wersji dalej i się nie dowiemy.
Miałem problem z 1 donglem kiedy korzystałem z czystej fabrycznej wersji, bez żadnych dodatków, raptem 5 urządzeń zigbee i jednak dongiel wymagał ponownego wgrania firmware’u.
W międzyczasie zanim został on zareklamowany kupiłem drugiego dongla i po ponownym resecie bramki w którymś momencie wydarzyło się to samo.
W tym momencie zakupiłem flasher i byłem w stanie sam sobie naprawić (poprzez wgranie ponownie firmware’u).
Jeden dongiel to mógł być przypadek.
Błędy w konfiguracji lub zainstalowane dodatki typu HACS mogłyby wskazywać na użytkownika, ale u mnie największą “zmianą” i szczytem obsługi HA w momencie zdarzenia było odczytanie logów i dodanie 4-5 urządzeń zigbee…

Uważam, że jestem dość “stabilnym” użytkownikiem bramki tj. nie instaluję dziwnych i nieznanych mi rzeczy, mam kilka sprawdzonych integracji, aktualizacje tylko do wersji stabilnych. Mimo wszystko odnoszę wrażenie, że ostatnio (mam wrażenie, że nie tylko u mnie) bramka jest bardzo kapryśna i nie widzę związku z moimi działaniami (bo właściwie ich nie ma). Jeżeli za moją ingerencję można uznać dodawanie kolejnych urządzeń działających po wi-fi czy zigbee to wychodzi na to, że najlepszym rozwiązaniem dla stabilnego działania bramki jest postawienie jej, podłączenie do prądu i najlepiej nie używanie.

2 tygodnie bramka działała stabilnie i nagle dzień po dniu, nie wiedząc czemu zalicza totalną zwiechę, brak z nią jakiegokolwiek kontaktu, a jak udaje się ją uruchomić to przestaje działać zigbee na amen. Pisanie, że dołączyłem “do grona tych co nie wiedzą co robią… ale i tak to robią” nie do końca jest sprawiedliwe. Prawdą jest, że nie jestem biegły w tym wszystkim, ale jeżeli coś przestaje działać bez mojej ingerencji to znaczy, że coś jest nie tak. Wasz sprzęt był promowany dla prostych użytkowników, a niestety mimo mojego ciągłego samodoskonalenia się w tym zakresie napotykam problemy ze stabilnym korzystaniem.

Zrobię pełny reset, zobaczę co się stanie.
Nadal “nie wiem co będę robił, ale i tak to zrobię.”

3 polubienia