Darek, wydanie pierwszej wersji na kanale BETA
Zmiany
1. najnowszy Home Assistant 2021.2.0
Ta wersja wyszła wczoraj, ale testowaliśmy ją już kilka dni - jest OK. Ciężko zauważyć jakąkolwiek zmianę czyli jest dobrze.
Szczegóły wydania na blogu Home Assistant:
2. zigbee2mqtt 1.7.1
To też wersja głównie z poprawkami:
Plany
1. SUPLA MQTT
w tej wersji skupimy się na integracji z SUPLA MQTT.
Włączyliśmy znowu tę integrację tym razem skonfigurowaną z produkcyjną SUPLA Cloud.
SUPLA lada chwila ma włączyć tę integrację na produkcji (po swojej stronie) i wtedy będziemy mogli to do końca przetestować i wydać za miesiąc na kanale stabilnym.
UWAGA Dotychczasową integrację z SUPLA (przez odpytywanie API z limitami) oznaczamy jako przestarzałą i zalecamy przejść na nową integrację SUPLA MQTT.
2. Włączamy integrację z naszym mostem MQTT
Ta integracja jest nam potrzebna do projektu AIS Easy. Pomyśleliśmy, że może wykorzystamy ją też do synchronizacji zdarzeń pomiędzy bramkami/głośnikami. Chodzi o to, że umożliwić komuś, kto ma nasze 2 bramki (czy głośniki) w różnych lokalizacjach wymianę pomiędzy nimi zdarzeń (bez konieczności stawiania VPN-itd).
Nie obiecujemy, że to wejdzie, porobimy testy i zobaczymy jaki ruch taka integracja robi. Jeżeli nie będzie nas to obciążać, to udostępnimy taką funkcjonalność.
3. Mamy kilka błędów do poprawienia.
W tej wrsji skupimy się na kliku rzeczach które czekają zaplanowane do poprawy.
Jedną z takich rzeczy jest proces LMKD (low memory killer daemon), który w tej chwili jest dość brutalny
Obrazowo najlepiej można pokazać, działanie serwisu zakańczającego procesy, które zajmują za dużo zasobów na przykładzie porównanie pomiędzy Windows i Linux:
U nas oczywiście dzieje się tak w Linux / Android. Czyli zabijanie bez pytania.
Ma to jedną zasadniczą wadę, jak ktoś włączy bazę w pamięc w Asystencie domowymi i generuje dużo zdarzeń to żeby system Android działał dalej, mechanizm LMKD (low memory killer daemon), zabija nasz serwis (bo to on uruchomił bazę i to on zużywa pamięć). Pracujemy nad tym żeby to zmienić.
Nie chodzi o to, żeby przenieść zabijanie procesów na użytkownika… tak jak to ma miejsce w systemie znanym i lubianym Bo coś tekigo na bramce do IoT nie przejdzie.
Chcemy tylko żeby system powiedział naszemu procesowi coś w stylu - “zużywasz za dużo pamięci - zrób coś z tym szybko, bo cię zabije!” I wtedy my mamy czas, żeby wyczyścić bazę w pamięci lub zatrzymać jakiś “szlony proces” i nasz serwis nie jest zabijany/restartowany przez system.
Było krwawo… sporo o zabijaniu
Czyli zapraszamy do aktualizacji a sami wracamy do zabijania