Celem tego przydługiego posta jest ułatwienie potencjalnym Klientom wyboru systemu do Automatyki domowej. Mam nadzieję, że nikt nie będzie urażony, 
Jolka
Wartości i cele
Inteligentny głośnik, który rozwijamy w AI-Speaker posiada (ma docelowo posiadać) kilka następujących cech:
- Głośne i ładne
odtwarzanie audio - Szybka konfiguracja i łatwa personalizacja,
- Sterowanie komendami (także głosowymi),
- Sterowanie automatyką domową,
- Działanie lokalne i szanowanie prywatności,
- OpenSource, możliwość instalowania dodatkowych rzeczy i dodawanie własnych kodów w celu rozwoju funkcjonalności.
Są to wartości, które mają wyróżniać nasz produkt i które mamy nadzieje doceniają i podzielają nasi użytkownicy.
Ogromne możliwości 
Powoli i konsekwentnie realizujemy wizję naszego inteligentnego głośnika dla “Kowalskiego”.
3 lata temu cieszyliśmy się 
z możliwości sterowania lokalnie światłem 
, bo mamy na bramce broker MQTT i nie potrzebujemy chmury.
Możliwość włączenia radia 
komendą głosową był dla nas też mega przełomem.
Dzisiaj suszarka 
nam mówi, że skończyła suszyć, dostajemy powiadomienie, że ktoś dzwoni do drzwi ze zdjęciem 
z kamery, uruchamiamy samochód 
komendą głosową na zegarku 
, a automatyzacja na podstawie danych z integracji z systemem fotowoltaiki i e-licznikiem w Tauron, może decydować czy dogrzewać się w zimie prądem 
(bo jest nadprodukcja) czy już przełączyć na gaz.
Możliwości są ogromne… co paradoksalnie nie ułatwia tematu Zdajemy sobie sprawę, że uruchomienie systemu automatyki domowej własnymi siłami oraz połączenie (na jednej platformie) różnych urządzeń od różnych producentów niestety nie jest jeszcze łatwe. Pracujemy nad tym ciężko każdego dnia i z wersji na wersję staramy się to robić lepiej.
Chcemy każdemu pomóc w uruchomieniu własnego systemu do lokalnego sterowania automatyką domową, ale zasoby, jakie mamy obecnie, pozwalają nam na tworzenie dokumentacji, w której opisujemy działanie systemu oraz publikowanie przykładów na forum. I oczywiście na ulepszaniu i aktualizowaniu systemu. Na tym etapie nie mamy infolinii ani nie wykonujemy instalacji w domu Klienta.
Maraton, a nie sprint.
Automatyka domowa przy użyciu Asystenta domowego jest coraz łatwiejsza. Niemniej jednak dzisiaj sprzedajemy jeszcze bramkę deweloperską, a nie docelowy produkt dla użytkownika końcowego (takiego, który nie czyta dokumentacji [tak jak my wszyscy] i chce, żeby cała magia stała się sama).
Ważne jest nastawienie.
Jeżeli ktoś podziela wartości które mamy w projekcie, umie czytać ze zrozumieniem i jest opanowany (a nie “narwany”), nastawiony na rozwiązywanie problemów (a nie ich sztuczne stwarzanie), to na pewno będzie to nasz szczęśliwy klient 
Bardzo się cieszymy, że mamy rosnącą ilość wspaniałych użytkowników, którzy rozwiązują problemy, dzielą się z innymi własnymi projektami i bardzo nas wspierają 
Oczywiście mamy też Klientów, którzy wybierają nas tylko i wyłącznie z powodu ceny (kompletny zestaw tańszy niż gołe RPi !!! i można na tym mieć wszystkooo !!!). Potem podłączają swoje “smart wynalazki”, działające w chmurach producenta, przeklejając w tym celu do konsoli komendy/kody z Internetu… nie zastanawiając się, czy to w ogóle ma sens i jak to działa (np. ile razy na sekundę w pętli próbuje połączyć się z jakimś serwisem) 
Oczywiście nie wybrzydzamy każdy Klient jest mile widziany, mamy fajny feedback… co powinniśmy jeszcze zabezpieczyć przed popsuciem
Niestety zdajemy sobie sprawę, że część Klientów, którzy chcieli sprintem dodać wszystko, w pewnym momencie (np. po którejś aktualizacji która popsuje hacs-y), zacznie się zastanawiać… czy warto, czemu trzeba to za każdym razem poprawiać?
Mamy tylko nadzieję, że wniosek będzie taki, że powoli i konsekwentnie odrobić lekcję poznać podstawy (MQTT), a potem dodawać kolejne urządzenia i cieszyć się stabilnym systemem, który działa cały czas *
* od aktualizacji na kanale stabilnym do aktualizacji